Angellos - 2011-12-22 21:19:55

Gdyby tylko wyjść z ratusza, i spojrzeć w lewo, można by było zobaczyć rondo. Po rondzie stale poruszały się samochody. Nic dziwnego, było ono na głównej ulicy miasta. Nie było najmniejszego sensu skonstruowania go. Zakłócało ono tylko płynność ruchu, w miejscu w którym można było zrobić skrzyżowanie. Zbudowane było ono z pieniędzy, które poprzedni burmistrz, Jack Cossack chciał wydać na walkę z mafią, przed śmiercią w tajemniczych okolicznościach. Na wysepce posadzono dwunastu małych krzaczków, które jeszcze nie wyrosły do końca. Nawierzchnia była gładka, i nie wyglądało na to, by miała nabrać dziur w najbliższym czasie. To, ile poprzedni burmistrz miał zamiar wydać na wybicie gangsterów, widać było w szczególności po marmurowym pomniku obecnego burmistrza, postawionym na samym środku wysepki i stanowiącym "chlubę" miasta. Widać, że do budowy owego obiektu burmistrza skłonił jedynie jego egocentryzm. Ciekawe, czy gdyby ukraść posąg i sprzedać go na czarnym rynku, to czy burmistrz poszedłby w ślady poprzednika i zaczął walczyć z mafiozami?

Opisał: Nazionalita

www.ligaf1mania08.pun.pl www.eti.pun.pl www.slavicnation.pun.pl www.assamitesclan.pun.pl www.totalwar.pun.pl